Właśnie obczajam miejsce na podroz poślubną, od ponad miesiąca pytam W czy ma jakis pomysl gdzie i jak ma ochote spedzic ten czas, odpowiada "nie wiem", wiec ja podjełam decyzję, nie mam ochoty na "zagramanice", chce w gory, a konkretnie to w Bieszczady, macie jakies sprawdzone miejsca? Szukam agroturystyki w Wetlinie.
Oh jakie dzis gołąbki popełniłam, z kaszą,grzybami, zapiekane w sosie pomidorowym mmmm. Jestem zajebista haha. A za oknem piękne słońce u mnie,tak człowiekowi wtedy lepiej. Wczoraj przypominaliśmy sobie Split i Niezniszczalnego a dziś mam juz zaklepane bilety na Glass jaram sie.
Komentarze
Prześlij komentarz